Idealne warunki od pierwszych dni życia

Każda para, która spodziewa się potomstwa, chce stworzyć mu jak najlepsze warunki do rozwoju. Takie przygotowywanie doskonałego gniazda jest cechą nie tylko gatunku ludzkiego. Rodzice przygotowują pokój dla swojego często jeszcze nienarodzonego dziecka. Chcą, by w ich domu panowały idealne warunki do zrównoważonego rozwoju młodego człowieka. W takiej sytuacji przeważnie względy finansowe idą na dalszy plan. Chce się zrobić jak najwięcej, jak najlepiej, niemal za każdą cenę. Jedną z inwestycji, na jaką się decydują przyszli rodzice jest zamontowanie klimatyzacji. Zwłaszcza, jeżeli dziecko ma przyjść na świat w miesiącach letnich. O tym, że klimatyzacja będzie dobrodziejstwem dla matki, której lepiej upłynie rekonwalescencja po porodzie, wiedzą wszyscy i nikt nie chce z tym dyskutować. W wątpliwość można poddać jednak aspekt korzyści dla noworodka i niemowlęcia z przebywania w klimatyzowanym pomieszczeniu. Oczywiście mówimy tu o dzieciach zdrowych, a nie o noworodkach na intensywnej terapii. Takie maleństwo, chociaż rozwija się prawidłowo, ma mniejszą odporność niż człowiek dorosły. Jest więc zdecydowanie bardziej narażone na infekcje wywołane przez drobnoustroje bytujące w klimatyzacji. Dotyczy to przede wszystkim wirusa RSV, a także, choć w mniejszym stopniu, różnego rodzaju grzybów.