Dom jako azyl
Po ciężkim dniu marzymy o tym, by wrócić do domu. To bardzo pozytywne zjawisko w sensie psychologicznym i socjologicznym. Taka jest bowiem między innymi rola domu. Powinno się za nim tęsknić i przede wszystkim bardzo cieszyć się z powrotów. Jest wiele czynników, które sprawiają, iż do domu wraca się niechętnie. Wiele z nich dotyczy ludzi, którzy w tym domu mieszkają. Mniej skomplikowanym niż relacje interpersonalne, ale równie życiowym powodem są szeroko pojęte warunki mieszkaniowe, które mogą po prostu zniechęcać do owego wnętrza. Często ludzi wolą wiele godzin spędzać w centrum handlowym, zamiast po szybkich zakupach wrócić do domu. Taką tendencję łatwo zauważyć przede wszystkim w upalne dni. Okazuje się bowiem, że w takich okolicznościach przyrody podstawową różnicą między centrum handlowym a domem jest klimatyzacja. Ludzie nie chcą odczuwać duszności i gorąca, jakie czeka na nich w mieszkaniu, które nagrzewało się przez cały upalny dzień. Między innymi w następstwie takich sytuacji montowanie klimatyzacji w domu zyskało na popularności. Nie da się ukryć, że człowiek ubrany odczuwa komfort cieplny w temperaturze bliższej dwudziestu, a nie trzydziestu stopni Celsjusza. W dobie hedonizmu trudno dziwić się tym, którzy lekceważąc ochronę środowiska, montują klimatyzatory w całym domu.
